Mam nadzieję szybko skończyć tą pracę, bo siostra się niecierpliwi, a na horyzoncie kolejny prezent do wyszycia tym razem na roczek kuzynki, przesłodkiej kuzynki. ;) Gdyby tylko doba trwała dłużej. A to już sierpień i rok szkolny zbliża się nieubłaganie, a i szkoła wymagająca, więc dużo czasu na przyjemności nie będzie. Noo koniec narzekania, wróćmy do tematu haftowania. :D
A więc od dłuuuuższego czasu haftuję i skończyć nie mogę Miśka, lutowy obrazek z dodatku specjalnego kramu z robótkami "Kolekcja na rok 2013". Wyszywam go od świąt wielkanocnych :P. Przeleżakował trochę w pudełku i niedawno do niego wróciłam z zamiarem skończenia go i oprawienia. Na dzień dzisiejszy zostało mi do skończenia kawałek tła i backstitche, które będę robic po raz pierwszy.
Jest to mój drugi obrazek jaki wyszywam w mojej historii hafciarskiej. ;)
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz